Zaczynam przygotowywania! Do Polski już oczywiście. Jak skończę tutaj dla Was pisać będę ogarniać zdjęcia te które chce wywołać w Polsce. Troszkę będzie pracy i troszkę będzie tych zdjęć. Jakby ktoś mógł mi napisać ile kosztuje wywołanie jednego zdjęcia mniej więcej, byłabym na prawdę bardzo wdzięczna:)
Ogólnie to wczoraj spędziłam dzień na prawdę śmiesznie, a ja kocham się śmiać, więc kocham też takie dni! Było bardzo, bardzo, bardzo ciepło. Ubrałam krótkie spodenki, brawo dla mnie;p
W ogóle pogoda jaka ma być kiedy przyjadę, mnie przeraża, na prawdę. 34 stopni... Ugotuję się na samym początku, także dzięki wielkie. Może się w końcu opalę, w co wątpię.
Jutro na jakieś malutkie zakupy, pewnie jakieś koszulki kupię czy coś i pewnie coś jeszcze.
Bardzo dziękuję Sandrze, która zaraziła mnie koreańskimi piosenkami. I teraz cały czas ich słucham, hahah.
Dzisiaj troszkę się nie wyspałam, przez zachcianki Kwiata, hahahah:* bez skojarzeń proszę;pppp
ale później wstałam i zjadłam sobie pyyyyyyyszne śniadanko;)
pycha, pycha, pycha:)))
Na dzisiaj żadnych planów jako takich nie mam, więc pewnie posiedzę sobie w domu no i będę już ogarniać te zdjęcia, spiszę sobie wszystko co chcę zabrać do Polski, bo wiem, że czegoś zapomnę.
porobiłam kilka zdjęć sobie dzisiaj, jakoś mnie naszło na czerwone usta:///
A właśnie, zapomniałam Wam podziękować, za to, że czytacie tego bloga, że już za niedługo będzie 10.000tys. wyświetleń:) jesteście kochani:) na prawdę. I mam pewien pomysł:) na 10.000 wyświetleń, napiszecie mi jakie chcecie filmiki, a wtedy ja postaram nagrać się jeden, który najbardziej byście chcieli:)
Ja lecę, papa;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz