Złota..

Hei!


Ostatnio zaczęłam pisać codziennie, ale to chyba dobrze, prawda? Ale piszę codziennie z tego względu, że jest dobrze i codziennie coś się dzieje. Kocham takie dni:))))
Może część z Was która ma mnie na facebooku, to widziały już zdjęcia w moim nowym kolorze [tak, przefarbowałam włosy]. I to bardzo jasny blond, aż mogę powiedzieć, że jest żółty. Ogólnie ja, Sara i mama Sary bałyśmy się tego efektu, bo wyglądały na początku te włosy tragicznie, ale jak umyłam, wysuszyłam i rozczesałam, było całkiem nieźle i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Mnie podoba się też taki kolor jaki mam i taki jaki miałam. Podobam się sobie w tym odcieniu, a to jest chyba najważniejsze ;p

nie wszędzie mi rozjaśniło, ponieważ było tego bardzo mało, a ja mam dużo włosów.. I nie ukrywam zniszczyło mi to włosy trochę haha:p
Ogólnie to stwierdziłam sobie, że jestem psychiczna i że śnią mi się tak poryte rzeczy, że aż się sama siebie boję. A to, że jestem psychiczna możecie stwierdzić po tym zdjęciu :

 Pogoda u nas jest na prawdę piękna. Nie jest tak ciepło żeby chodzić w spodenkach i krótkim rękawku, ale jest na prawdę słonecznie i dość ciepło. Dlatego nie mogło mi wyjść żadne normalnie zdjęcie, bo słońce raziło bardzo. :((((((((((((((((((((((((((((
I ogólnie jest bardzo fajnie beka ze wszystkiego i ze wszystkich, nawet sama śmieje się ze mnie, a siostra mówi na mnie ZŁOTA. Fajniusio, nie powiem :))
Ołkej, ja pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i może odezwę się jutro. dobranoc ;)))

TAK. 7 lipca mam samolot do Polski!! :)) 

no to 19 dni!